Jasminowo
Sztuka nie ma granic.
Jasminowo
piątek
Początków ciąg dalszy
Mama tworzy kolejne cuda. Pierwsze zamówienia prawie skończone, tylko pomalować i ozdobić.
Tymczasem ja wrzucę to, co udało mi się uchwycić. /Karolina (czyli jak to mama ujęła 'zbuntowana ale kochana')
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz