Jasminowo

Jasminowo

piątek

Trudne początki

Hejka

Dzisiaj chciałam Wam pokazać kilka moich prac.
Nie są profesjonalne, ale ogólnie Rodzince baaardzo się spodobały i tym oto sposobem natchnęli mnie do dalszej pracy.




 Aniołki jeszcze cieplutkie - prosto z pieca :)







Wybaczcie, ale zdjęcia są robione komórką, za co bardzo przepraszam, w najbliższym czasie postaram się wkleić coś ładniejszego.


2 komentarze:

  1. Anielska Joanno, Aniołki sa przepiękne, czekam na jednego a może i dwa :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczne serduszka, sama juz dwa razy próbowałam je zrobic ale jakos kompleynie mi nie wychodza,no trudno :)

    OdpowiedzUsuń